Według danych GUS ceny lokali mieszkalnych wciąż rosną. W II kwartale 2025 korekta stawek w górę wyniosła 1,2%. Nowe nieruchomości drożały szybciej niż mieszkania z drugiej ręki. W skali roku ceny w tym segmencie rynku podniosły się o niemal 5%. Zjawisko to przyspiesza wraz z ustabilizowaniem się popytu. Oznacza, że punkt najniższych cen możemy mieć za sobą i będzie tylko drożej.
Mieszkania wciąż droższe
Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane dotyczące wskaźników cen lokali mieszkalnych w II kwartale 2025 roku. W tym okresie ceny mieszkań wzrosły średnio o 1,2% w porównaniu z początkiem roku. Lokale deweloperskie były droższe o 1,6%. Korekta w górę na rynku wtórnym zatrzymała się na 0,8%. Różnicę w cenach jeszcze wyraźniej widać w ujęciu rocznym. W porównaniu do II kwartału 2024 lokale mieszkalne są obecnie droższe średnio o 4,7%. Nowe nieruchomości osiągają cenę o 5,5% wyższą niż rok wcześniej. Te z drugiej ręki są 4,0% wyższe niż w II kwartale zeszłego roku. Tempo wzrostu nie jest obecnie tak gwałtowne. jak bywało w ostatnich latach. Jednak mieszkania wciąż drożeją, mimo że kredyty są trudno dostępne, a popyt niestabilny.
Obraz cenowy rynku z perspektywy czasu
Analitycy GUS zauważają, że w naszym kraju panuje wyraźny, długoletni trend wzrostowy na rynku nieruchomości. W II kwartale 2025 lokale mieszkalne były o prawie 115,7% droższe niż w tym samym okresie w 2015 roku. Warto przy tym zauważyć, że przez ostatnią dekadę wzrosty cen nie rozkładają się nierównomiernie. Na rynku pierwotnym mamy do czynienia ze stabilnym umiarkowanym wzrostem, wtórny jest pod tym względem dużo bardziej nieprzewidywalny. Mieszkania z drugiej ręki przez dekadę podrożały aż o 123%. Skąd takie różnice? Lokale z rynku wtórnego kuszą atrakcyjną lokalizacją czy interesującą zabudową lub układem. Prócz tego podaż nieruchomości deweloperskich jest ograniczona i bardzo różna w zależności od regionu.
Na poziomie regionalnym sytuacja również nie jest jednolita. Najbardziej wyraźny wzrost cen w omawianym okresie zarejestrowano w województwie podkarpackim. Tam lokale mieszkalne podrożały aż o 2,4% z kwartału na kwartał. Taki skok w górę jest wyraźnie powyżej średniej krajowej i sygnalizuje dynamiczną sytuację w segmencie mieszkaniowym. Kolejne wzrosty cen z pewnością powiązane będą z poziomem popytu na lokale mieszkalne – i te nowe, i z drugiej ręki. Jak widać, planując zakup mieszkania, warto śledzić regionalne trendy. To one powiedzą nam, gdzie można kupić lokum w okazyjnej cenie, ale też w jakim regionie rentowność takiej inwestycji będzie największa.